Na Tapecie – Znalezione nie kradzione

0

 

Nie ma chyba człowieka na tym świecie, który przynajmniej raz w życiu nie zgubiłby czegoś cennego. I nie chodzi wcale o serce zgubione pod miedzą, ale o kasę, obrączkę (sic!). Są tacy, co przyznają się do zgubienia sztaby złota, albo rodowej korony. Ile z tych cennych rzeczy trafia w ręce uczciwych znalazców? Ile oddają do biura rzeczy znalezionych? W każdym starostwie takie biuro – zgodnie z prawem – działa. Zapraszamy na „Na tapecie”.

 

ZOBACZ WIDEO

Dodaj Komentarz